ZIAJA kremowy płyn do higieny intymnej.

Cześć,
Jak mija wam listopad? Macie jakieś plany :) ?

Dzisiaj recenzja kremowego płynu do higieny intymnej z kwasem kwasem mlekowym ochronnym od Ziajki.

Duża butla z pompką, czyli to co lubię najbardziej o pojemności 500 ml :)
Ma za zadanie wzmacniać naturalny system ochronny, zapobiegać podrażnieniom, redukować ryzyko wystąpienia infekcji.
Jedno nacisnięcie pompki = jedno mycie, czyli jest wydajny. Płynu nie potrzeba dużo, a pompka odmierza dokładną ilość, która jest nam potrzebna. Ma bardzo ładny i delikatny zapach.
Wcześniej używałam płynu z biedronki, przez który nabawiłam się odpażeń, wtedy w rossmanie wyhaczyłam o to ten właśnie żel za około 7 - 8 zł ;)
Produkt 5/5 :D

Organizacja

Cześć wszystkim bloggerkom :-)

Przestałam pisać na blogu, bo jakoś zwątpiłam w to wszystko a może po prostu zwykłe lenistwo?
Nie mam za bardzo co opisywać, choć kosmetoholiczką nadal jestem i jaki kolwiek przypływ gotówki wydaje na kosmetyki, haha :)

Zaczęłam wcierać jantar i pić drożdże i powiem wam efekty, świetne :)
Dokładnie postaram się napisac o nich 28 listopada :D
Moje postanowienie - zdrowe, lśniące włosy do pasa :D
Wytrwam? Zobaczymy :D

a na koniec troszkę zszywek :))))

I Ja :>